![Forum Krucjata Morta i Anthaela Strona Główna](http://img82.imageshack.us/img82/8628/mageprev5lc.jpg) |
Krucjata Morta i Anthaela RPG w najczystszej postaci - sesje, opowiadania, dyskusje
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Nie 11:02, 05 Lut 2006 Temat postu: Bóstwa Kresu |
|
|
....byli potężni, uzyskali moc zdolną przenosić góry, wszczynać rewolty, topić ludzi w morzu krwi. Za jeden błąd, przejaw pychy i arogancji, cierpią wszyscy. Został tylko Lammar, on sam swym ognistym podmuchem roznieca płomień walki w sercach wojowników. Posiada siedem run. Każda z nich jest kluczem który otworzy bramę przyszłości. Bowiem... cały świat batożony jest już przez zwiastuny nadejścia Ertyhoksela - Burzyciela Światów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Nie 18:46, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Duma i Serafin (fragmenty kroniki z IV w. przed odrodzeniem Lammara)
"(...)właśnie wtedy przeklęty na wieczność Pan Krwi zaśmiał się rzewnie, rozśmieszony prośbą Świetlistego. Duma wielki był i nieokrzesany, niczym potwór wygłodniały zębiska ogromne posiadał i jak bestia sierści kępy. Z pyska nieustannie sączyła się mu krew. Był (on) najstraszliwszym i najbardziej okrutnym z bóstw, Serafin jednak ani myślał, żeby pozwolić dojść trwodze do głosu. 'Saymeri a'pey aye' - powiedział spokojnie, wyciągając zza pleców swą potężną, lśniącą włócznię(...)wtedy to własnie monstrum Dumą zwane wrzasnął okropnie i zamachnął się potężnym szponem, niespodziewanie wydzierając Świetlistemu skrzydło. Ten jednak nie pozostając dłużnym wymierzył spokojnie i światłem bestię uderzył prosto w czarną otchłań dzikiego umysłu. Duma wtedy w jeszcze większą furię wpadł i począł ciąć w twarz Serafina, usiłując pozbawić go oczu. Świetlisty jednak, nie na darmo Anielskim Panem zwany, uchylił się delikatnie, tak, że wykroczył jedną stopą poza granicę powstającego Kresu. Wtedy to właśnie powstała noc(...)Pan Krwi ryknął ostatni raz uderzając swym ogonem jak biczemw lśniący pancerz Anielskiego Pana. Ten roztrzasnął się na kawałki i padł na kolana bóg (Serafin). Duma jednak musiał ustąpić, gdyż nagle potężne kuszenie Ertyhoksela się wzmogło. Serafin ocalał, przysiągł jednak zemsty nie szczędzić w przyszłym życiu i złego boga z panteonu usunąć(...)od tego czasu wrogami zaprzysięgłymi zostali(...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Wto 14:29, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Narodziny Pierwotnych (fragmenty księgi Kaina)
"(...)wtedy właśnie Kain ujrzawszy swe ponure oblicze w tafli wodnej, postanowił stworzyć coś, co będzie mu podległe. Wtedy to jednym krótkim cięciem swojego ostrza przeszył sobie gardło, rycząc z bólu i brodząc krwią na wszystkie strony. "Moje dzieci" wołał przerywany atakami gwałtownych spazmów. W końcu uszła z niego cała plugawa krew, jaką w sobie posiadał i padł Kain na plecy bez boskiej esensji, oddając ją swym dziatkom w posiadanie. Struga krwi zmieszała się z błotem, wpływając cienką strugą do czystego stawu. Tafla pozostawała czarna. Jak czarna jest dusza wampira(...)"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Śro 12:06, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Morsafiel w różach(XV-wieczny apokryf)
"(...)Mor poetą był nieprzeciętnym, bo i duszę wrażliwą posiadał finezyjnie wybranków śmierci w czarną otchłań wyrzucając. Tedy w ogrodzie różanym siedząc podjął on swą pieśń patetyczną, która wyrazem była rozpaczy i niedoli nad losem swoim. Losem sędziego umarłych, który artystą będąc serca po prostu nie ma zabijać ludzi(...)czy to wiatr lekki wieje, bryza niepozorna wdziera się między lice ? Może to wrota otwarte zimy już prowadzą krętymi ścieżkami odkupienia ? Nie. To tchnienie Ertyhoksa, który po Pana Śmierci przychodzi(...)"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Chronicles/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|