Krucjata Morta i Anthaela

Tu się raczej niczego nie dowiesz, bo to forum raczej upadło, ale userzy zrobili nowe, spytaj się kogos, może dadzą ci link.

Możesz tutaj walczyć z innymi graczami, zarządzać własnym gangiem czy też zarabiać pieniądze na własnej kopalni bądą wraz z innymi graczami stworzyć własny klan. mozna by zrobic forumowy klan Wink

Ten nowy jest IMO trochę nieczytelny.

WŁAŚNIE! Zamiast narzekać,że forum stoi,pomyślmy co zrobić. Może jakoś zareklamować?? Na gg, czatach, innych forach, whatever.

Drejk zgłasza się do jatki.

Lotar uśmiechnął się kpiąco, po czym rzekł :

- Wyjątkowo się z tobą zgadzam. Jego obecność tutaj nie wróży nic dobrego...

Lotar zszedł magowi z drogi, jednak cały czas uważnie go lustrował.

Co tak potężny mag może tu robić... Ciekawe... - pomyślał po czym przysiadł się do tieflinga.

Wiesz co on może tu robić? - spy ...

Lotar podbiegł do pająka i wymierzył cięcia mieczami w tułów wroga.

A więc dobrze - Lotar przemówił do Kythyliona, po czym uderzył go z pięści w twarz.

Jeszcze jedna wzmianka o burdelu i wykrwawisz się śmieciu - parsknął po czym w chwili oszołomienia tieflinga ski ...

Lotar słuchał uważnie kłótni, po czym podszedł do Kythyliona.

Sugerowałbym, przyjacielu, abyś odnosił się do tej damy trochę grzeczniej, ufam, iż nie jesteś pozbawiony resztek taktu... - Lotar zają ...

- To ja się chyba zdrzemnę - rzekł Lotar, niezbyt uważnie oglądając trwającą walkę.

- Paskudna abberacja - oznajmił wojownik patrząc na pająka - Chętnie bym wam pomógł przyjaciele, ale chyba nie n ...

Lotar uśmiechnął się, nieco zdegustowany umiejętnościami fechtunku przeciwnika.

Marne przedstawienie, oj marne - parsknął, schował broń i spytał:

- Pomóc komuś?

Zgadzam się, Kasia ma niewątpliwie duży wkład w nasze forum i gdyby nie jej sesje, nasze forum mogłoby stac w miejscu i umrzeć śmiercią naturalną Wink

Lotar uśmiechnął się, widząc, że ma przewagę nad oponentem.

Jeszcze parę ciosów i zostanie po tobie najwyżej smutne wspomnienie - pomyslał i wymierzył, w śmiercionośnej sekwencji trzy ciosy we wro ...

Lotar na chwilę zaprzestał walki i spojrzał na "wyczyny " Mordreda i Benorna.

Co wy wyprawiacie, idioci - wojownik parsknął gniewnie po czym wznowił atak na rzeźbę.

Idźże w cholerę - warknął.
...