Krucjata Morta i Anthaela
RPG w najczystszej postaci - sesje, opowiadania, dyskusje
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Krucjata Morta i Anthaela Strona Główna
->
Futurista
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogłoszenia
----------------
Newsy
Regulamin
Czysta gra...
----------------
Forgotten Realms - sesje
Wojny Bogów - Trylogia
Świat Bólu
Monastyr - sesje
Futurista
Inne fabulary
Spis postaci
"U Jacky'ego"
Nieświat
Twórczość
----------------
Opowiadania i powieści
Elementy gry
Recenzje
Discussion
----------------
Uwagi ogólne
Offtop
Fabulary
Zwiastun Zła cz.I
----------------
Babylon
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Narsil
Wysłany: Wto 22:20, 21 Lut 2006
Temat postu:
w rzeczonym adomie rasy z backslashem to niestety nieumarli i istoty zniszczone przez Chaos więc się nie nadadzą.
Anthael
Wysłany: Nie 23:14, 19 Lut 2006
Temat postu:
Mi się ten pomysł z tym "blackslahem" podoba - całkiem logiczne. Ale i tak myślę że przydałyby się rasy odporne na manipulacje umysłeml.
Narsil
Wysłany: Nie 22:17, 19 Lut 2006
Temat postu:
trochę nieaktualne,ale jeśli Futurista dojdzie do skutku,to co do Mistykonów proponuję rozwiązanie z ADOM-a czyli jeśli taki Mistykon użyje swoich zdolności psionicznych na istotę o mocno chaotycznym umyśle (zwierzęta,szaleńcy,et cetera) to dostanie "backslashem" co go mocno zaboli
Kieczy
Wysłany: Sob 0:29, 31 Gru 2005
Temat postu:
Tak jak wspominałem, oni nie są wogóle silni... są tylko głową z mackami
Jedna gała i po Mistykonie (przecież podobnie jest z Łupieżcami w FG... jak już dojdziesz to ich masakrujesz)
Zgadzam się z Mortem... pasują na NPC-ów, albo wrogów (wysokopoziomowych)...
Anthael
Wysłany: Pią 23:18, 30 Gru 2005
Temat postu:
Mała uwaga - beholder + łupieżca umysłu = maszyna do zabijania. Oni będą po prostu zbyt potężni. Trzeba wprowadzić rasy odporne, choć częściowo, na manipulacje umysłem, lub ewentualnie rasy tak głupie, że nie będzie można zapanować nad ich mikroskopijnymi móżdżkami, zdolni jednocześnie do podstawowych zadań bojowych,
Jack Mort
Wysłany: Pią 22:34, 30 Gru 2005
Temat postu:
Mistykoni to rasa dobrze przemyślana i pożądana w naszym świecie, niestety nie na rasę grywalną. Szczególnie razi i odrzuca nieco wygląd stworzeń. Będą dobrymi NPC-ami i władcami zła. Piekielnie inteligentni, wolą zdolni uczynić wszystko. Działają za kotarą nie ukazując oblicza, manipulując innymi jak marionetkami. To będzie coś. Skrzyżowanie beholderów i łupieżców umysłu z FR
Kieczy
Wysłany: Czw 23:24, 29 Gru 2005
Temat postu:
Potężną??
Dwa ciosy miecza i po Mistykonie (sic! podobnie jak z Karastirrem
)... zresztą dominacja nie zawsze będzie działała. Ogólnie to bardziej chciałem postawić nacisk na ich zdolności inżynierskie, wyrób, naprawa, a nawet ulepszanie broni (mogłaby taka umiejętność całkiem ciekawie wyglądać). Skoro jednak uznacie, że są potężni ponad miare, to możemy zrobić podonie jak np. z Drowami... tzn. powiększyć pułap expów potrzebnych do lvl. up
.
Anthael
Wysłany: Czw 21:35, 29 Gru 2005
Temat postu:
Rasa fajna ale zbyt potężna jak na mój gust
Trzeba bedzie wprowadzić jakieś rasy odporne na manipulacje umysłem, ale ogólnie kawał super rasy z nich
Kieczy
Wysłany: Czw 18:38, 29 Gru 2005
Temat postu:
Mistykoni... rasa zamieszkująca odizolowaną wyspę (jeszcze nie znam położenia
), wykazująca się nadzwyczajną inteligencją i zdolnościami inżynierskimi. Ich wygląd: przypominają dużą głowę (sięgającą człowiekowi do pasa), unoszącą się na mackach... Głowa ma cztery "strony" i zarazem cztery różne wyrazy twarzy, każda z nich wyraża inne uczucie: strach, radość, złość i zadumę (wraz z pokrewnymi uczuciami, także śmiech będzie wyrażany twarzą radości, a nienawiść złości). Głowa obraca się gdy Mistykon chce wypowiedzieć daną kwestię w zależności od uczucia i mentalności wypowiedzi lub myśli (głos Mistykona też wtedy ulega drastycznej zmianie). Mistykoni nie są silni, a wręcz są prawie bezradni w walce wręcz, lecz ich myśl technologiczna wykształciła się na tyle, aby wytworzyć potężne narzędzia zadawania śmierci. Rasa ta posiada także spore zdolności w zakresie dominacji umysłowej nad innymi istotami. Ogólnie Mistykoni są rasą pzrebiegła i dumną, ale raczej neutralną, nie obchodzi ich dobro i zło, używają go tylko wtedy gdy ich potężny umysł uzna, iż warto. Dzielą się na trzy kasty społeczne:
1) Inżynierowie- najniższa kasta, są żołnierzami, a zarazem nadzorcami, którzy pilnują niewolników, wdrażających technologię w życie.
2) Petroplebejusze- są kastą wyższą, a zarazem kimś na kształt kapłanów... to oni dbają o rozwój intelektualny Mistykonów.
3) Sędziowie- najwyższa kasta, władcy całej rasy, rządzący plemieniem twardą ręką, do nich należy cała władza i decyzje (jest ich pięciu).
Anthael
Wysłany: Czw 16:16, 29 Gru 2005
Temat postu:
Why not? Tyle że niech to nie będą zbyt zaawansowane zabawki, gdyż oprócz techniki mogliby mieć jakieś moce mistyczne. Hmmm tacy druidzi, którzy brzydzą się techniką ale muszą jej używać by przeżyć. Mogliby też oprócz motocyklów używać jakichś zwierząt - wierzchowców. Mogłyby byc też jakieś kasty w ich społeczeństwie ale nie podział na gorszych czy lepszych.
Jack Mort
Wysłany: Czw 16:12, 29 Gru 2005
Temat postu:
Anioł
I rzekł Stwórca do dmącego wichru : "Jakie licho cię tu przywiało ? Od dziś będziesz miał ręce i nogi oraz tęgi umysł. Masz bronić tych ziem i walczyć o nią do końca swych nędznych dni" I powstał anioł...
Jack Mort
Wysłany: Czw 16:03, 29 Gru 2005
Temat postu:
Anthael : Good idea z tymi Eradarami. To by musiała być podrasa Aniołów, ale dałbym im jeszcze jakąś broń palną. Mogliby być znakomitymi snajperami i motocyklistami. I sekta z Jaldabaotem na czele. Via Apokalypsa !
Anthael
Wysłany: Czw 11:40, 29 Gru 2005
Temat postu:
Eradarowie - najpotężniejsi z Aniołów zebrali się w sektę wierzącą , że ich Stwórca przypomni sobie o nich. Wyznają Skaara - potężnego demona, który podaje się za syna Twórcy, a tak naprawdę manipuluje nimi. Eradarowie są źli ale honorowi, choć zdarzają się wyjątki od obydwu tych reguł. Nie ma u nich dyskryminacji, rządzi bezwzględna dyscyplina Sedarom - najstarsi i najmocniejsi Eradarowie rządzą całą sektą. Z wyglądu podobni do ludzi - nieco szczuplejsi. Bardzo zręczni i wyjątkowo silni jak na ich rozmiary. Ciemna karnacja od popielatej do szarej, choć zdarzają się krzyżówki o barwie czerwonej. Raz na parę tysiecy rodzi sie Eladar - wyjątkowo potężny Eradar, władający duchem ognia. Wygląda jak Eradarowie, tyle że cały płonie, ma potężne rogi i nosi bardzo ciężką zbroję, walczy z reguły ogromnym toporem lub mieczem. Reszta Eradarów walczy głównie podwójnymi buławami, noszą lekkie zbroje skórzane, aby nie ograniczały ruchów.
Jack Mort
Wysłany: Czw 11:23, 29 Gru 2005
Temat postu: Synowie cienia i władcy maszyn
Propozycje na nacje, zamieszkujące Futuristę. Dlaczego walczą ? Jaki jest ich nadrzędny cel ? W imię religi ? Jak wyglądają, czym się trudnią, gdzie panują... Wszystko o rasach Futuristy
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 phpBB Group
Chronicles phpBB2 theme by
Jakob Persson
(
http://www.eddingschronicles.com
). Stone textures by
Patty Herford
.
Regulamin