Krucjata Morta i Anthaela

Anthael

To mój kolega, ma drobne problemy z pisownią, więc będę poprawiał jego błędy, pisze zebyście się go nie czepiali bo ma dyslekcję.

Narsil

dobrze że uprzedziłeś-Jemiel(i nie tylko on) nie lubi dyslektyków,a raczej dysortografów

Kieczy

"i nie tylko on"- to chyba o mnie, no więc żeby nie było niedomówień... ja nic nie mam do dyslektyków, dysortografów itd. Kowal był odosobnionym (!) przypadkiem, jego bardziej nie lubiłem za całokształt zachowania (był butny i lubił się zacięcie kłócić byle tylko nie przyznać komuś racji). Myślę zresztą, że Jemiel się ze mną zgadza.

Jemiel

Jedną sekundę. Ja do dys-ów nic nie mam, dopóki starają się poprawić swoja pisownię, albo chociaż korzystają ze słowników czy autosprawdzania worda.

Nie chcą się uczyć, to ich sprawa, ale wymagam, by szanowali oczy innych, tak zeby forum czytało się z przyjemnością. Forum jest do czytania dla wszystkich i jego forma nie powinna być psuta przez jednego lenia! Kowal miał gdzieś tą zasadę i nie zrobił NIC by się poprawić, więc to raczej naturalne, że się doigrał. I mam nadzieję, że tą opinię podzielamy nie tylko ja i Kieczy.

Więc niech będzie jasne - jeżeli twój kolo będzie tu robił syf i się wykręcał od poprawiania, to o ile Masło nie powie inaczej, nie będzie żadnej litości. Żadnych zabaw z golemami - warny a 3 warn to koniec.
No, chyba, że sam będziesz mu te posty poprawiał, ale to już twoja sprawa.

To wsio ode mnie Smile

Narsil

Racja.Za pomówienia przepraszam zainteresowanych i nie tylko.

Jack Mort

hmmm... niach, niach, niach... lubimy świeże mięsko armatnie... buhahahaa Razz

Tak na serio. Jak będzie edytował na bieżąco to problemu nie widzę

Anthael

Hehe ciekawe czy on w ogóle coś napisze... Ja mu będę poprawiał błędy, o ile coś napisze... Bo narazie nie ma czasu ponoć...