Krucjata Morta i Anthaela

Jack Mort

Zasady, które obowiązują w czasie sesji.

1) Wszelkie kwestie dotyczące walki i taktyki do niej, omawiane są na czacie ZK. Na forum MG przedstawia tylko końcowy opis bitwy.

2) To, gdzie gracze się znajdują, co znajdują i kogo znajdują, może pisać TYLKO MG, więc użytkownicy nie piszą mi kogo spotkali, ani co znaleźnli . To wszystko działka MG.

3) Proszę o pisanie postów bez błędów stylistyczno-gramatycznych oraz ortograficznych. Da to nam większą przejrzystość.

5) Dialogi z postaciami pisane wg. wzoru
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
- yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy - powiedział Ktośtam

6) Nie odpowiadamy za NPC. To także działka MG

7) To chyba wszystko. Aha, i odwiedzajcie czat ZK. Czasami niezłe latawce tam lecą Razz

Narsil

1.Jako że z powodu braku czasu wycofałem się to co?Nie dostaję EXP w ogóle czy tylko część?
2.Poza tym co z 2 częścią?Jestem już wykluczony?

Anthael

Tak i może dodaj jeszcze do zasad, że to JA a nie MG decyduje gdzie idzie drużyna, nie jak miało to miejsce z obozem. Jakieś głosowania.... Evil or Very Mad

Jak mówię że w lesie zostajemy to w lesie ok?

Jack Mort

Słuchaj Anthaelu... Pierwszego posta napisłeś (na wczorjaszej sesji), wymyslając sam gdzie teraz jesteście i jacy są wrogowie. No sorry, ale to kwestia MG... czyli moja. Aha i to, że jesteś liderem nie oznacza wcale, że jeśli cos powiesz to ma być. Każdy gracz ma własne życie i może sobie iść gdzie chce. Powiedziałem tylko, że z Twoim zdaniem powinni sie liczyć, a nie je bezwzględnie wykonywać Razz

Jack Mort

Narsil : Dostajesz expy i nie jesteś wykluczony. Skąd w ogóle ten pomysł ?

Anthael

Dobra to od tej pory kto idzie ze mną się słucha, kto się nie chce słucha niech idzie sobie sam. Po 2 czemu tylko ja dostałem opieprz za posta? Inni wogole nie opisali postaci i tylko ja musiałem poprawić... Justice rules Evil or Very Mad

Jack Mort

Przecież Cie nie opieprzałem tylko zasugerowałem, że należałoby go trochę zedytować Razz

I w ogóle mi nie chodzi o ten opis. Mówię o tym, żeby mi nikt nie pisał :

"Idziemy sobie laskiem natrafilismy na chatke z której wychodzą trzy beholdery śmierci i mag na 34 poziomie z mieczem +10 w ręku"

bo o tym gdzie dochodzicie decyduje MG

Anthael

To skoro mojej taktyki nikt nie się nie słucha, nie decyduję gdzie idę a o obozie to sobie na czacie głosują to po co wogóle ja jestem? Żeby mieć najwyższy lvl? Wiesz może to śmieszne ale coraz bardziej czuję się niepotrzebny.

Jack Mort

Niepotrzebny ? Wg. powinieneś się czuć jak gracz, a nie jak niepotrzebny. Gry fabularne mają to do siebie, że nikomu nic nie możesz kazać. Jest swoboda ruchu. A, że Tobie nie pasuje, że dyskusje są na bieżąco a nie podejmowane tylko przez Ciebie to trudno... Musisz się jakoś z tym poradzić.

Jemiel

Z tym "nikt się nie słucha" to bym się nie zgodził - w kazdym razie co tam kazałeś robić, to robiłem.
A jeśli chodzi o pierwszego posta, mój wyryw to wynik jednego wielkiego nieporozumienia: w końcu były to tylko dwa gobliny, a ty w swoim pierwszym poście nic o taktyce nie pisałeś. Zinterpretowałem to jako "róbta co chceta". Dopiero potem doszły te orki i tak jakoś wyszło...

A inni gracze niech się sami za siebie tłumaczą Razz

Anthael

Dobra nie oskarżam już nikogo. To była 1 sesja. Mam nadzieję że dalsze będą przyjemniejsze. Smile