Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Śro 20:56, 08 Lut 2006 Temat postu: Siedem Grzechów Głównych - wątek indywidualny |
|
|
Wg. pomysłu Kasi. Zdarzenia, które dzieją się w odłączeniu od reszty grupy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Nie 13:36, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Szelest śmierci..
Kiedy słońce zniknęło już dawno za granicą horyzontu, a nocne niebo przyozdobił księżyć, Sameath został w obozie calkiem sam, stojąc na warcie. W pewnym momencie żarliwej obserwacji terenu, jego uszu dobiegły ciche szmery, dobiegające z pobliskich chaszczy. Po chwili archanioł dostrzegł także przemykający cień...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kieczy
Ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Raczej Kraków.
|
Wysłany: Nie 14:03, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Sameath błyskawicznie wstał i wyciągnął katanę... powoli ruszył w stronę chaszczy trzymając przed sobą miecz.
"- Co się święci, może powinienem obudzić resztę... to pewnie jakieś zwierzę, ale lepiej sprawdzę"- pomyślał Archanioł rozłożywszy skrzydła, tak żeby w każdej chwili był gotowy do lotu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Śro 11:50, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
...dźwięki zniknęły kiedy tylko Sameath postawił stopę w miejscu ich powstawania. Na niewielkim placu trawy leżał martwy zając. Jego bok poszarpany był przez sidła, w które wpadł. Archanioł stał osłupiały, nie wiedząc co począć. W oddali dostrzegł umykającą postać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kieczy
Ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Raczej Kraków.
|
Wysłany: Śro 15:51, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Sameath uniósł się nad ziemię i poleciał błyskawicznie w stronę uciekiniera...
"Muszę się pilnować, to mi wygląda na jakiś podstęp"- pomyślał Archanioł i zacisnął mocno dłoń na rękojeści katany, tak aby w każdej chwili być gotowym do obrony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Śro 18:29, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
...Sameath leciał długo. Nie znalazł jednak nic, co mogłoby ujść za przyczynę dziwnych odgłosów. Nie znalazł także uciekiniera, choć być może bardzo tego pragnął. Archanioł pozostał sam z kataną w dłoni i niejasnym wrażeniem, że ktoś spoziera na niego niczym cien przeszłości. Choć z drugiej strony, Sameath zniknął na chwilę w tajemnicy przed innymi. Może coś knuje ? Może wcale nie jest tym, za kogo się podaje ? Utrzymuje, że te hałasy były naprawdę niepokojące, jednak...nigdy nie ma stu-procentowej pewności. A krąg tajemnic zacieśnia się z każdą chwilą...
Koniec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Nie 15:15, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Śmierć atakuje ponownie!
Fredgar szedł powolnym krokiem w stronę wejścia do Dzielnicy Kupieckiej. Chociaż przez chwilę mógł się poczuć wolny, nie myśląc o tym jak straszliwy przyrząd skrywa klatka piersiowa. Wiatr muskał mu twarz, słońce prażyło niesamowicie. Gdy przechodził obok jednej z kamienic usłyszał dochodzace krzyki nawoływacza, po czym ujrzał spory tłum zgromadzony wokół niego.
- Skrytobójca nazywany już Śmiercią zaatakował ponownie i to niebezpiecznie blisko naszego miasta! Obywatelka Quilley straciła psa przez nieuwagę strażników! Szaty maga znalezione w okolicy ścieków! Kupujcie Fihlen Kurier!- zapowiadał, machając przechodniom pod nosem plikiem gazet. Halrę zaciekawiło tylko pierwszę z haseł. Zaniepokoiło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gadzik_2005
Zawodowy Rewolucjonista
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cesarstwo Lewego Konga
|
Wysłany: Nie 15:22, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
- Witaj dobry człowieku. - rzekł Inkwizytor do sprzedawcy. - Chciałbym zakupić ową gazetę... - dodał, dając sprzedawcy jednego denara. Po chwili usiadł na najbliższej ławeczce i zagłębił się w lekturę Fihlen Kuriera..."Śmierć..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Nie 15:30, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
"Śmierć atakuje ponownie!"
Poszukiwany przez niezwykle dużo organów m.in. samą Inkwizycję człowiek zwany Śmiercią, zaatakował ponownie, tym razem całkiem niedaleko naszego miasta. Dokonał on rytualnego mordu na rodzinie Terry'ch zamieszkujących wieś Rablon. Ludzie z wioski usilnie twierdzą, iż żadnego przybysza nie dostrzegli w owy okropny dzień. Rodzinna Terry'ch znaleziona została z poderżniętymi gardłami, ich oczy zostały brutalnie wydłubane. Zwyrodnialec pracuje na czyjeś zlecenie o czym organy władzy już doskonale wiedzą. Nie można jednak zaprzeczyć, że wiejska rodzina nie była głównym celem skrytobójcy, gdyż ten zostawił list. Zagadkowy i niesłychanie zagmatwany. Fihlen Kurier zdobył informacje i dlatego dziś możemy podać ową notkę, pozostawioną przy zwłokach. Brzmiała ona "Wydajcie Siedmiu. Jeśli nie, krew nasili się i wkrótce popłynie strumieniami. Informować, szukać, pytać. Przekopcie cały Fihlensburg. To było tylko ostrzeżenie. Chcę Siódemki". Apelujemy o ostrożność i rozwagę, a także o rozglądanie się bacznie w poszukiwaniu dziwnych zjawisk, czy osób. Może niedłogo rozwikłamy zagadkę "Siódemki"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gadzik_2005
Zawodowy Rewolucjonista
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cesarstwo Lewego Konga
|
Wysłany: Nie 15:43, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
"Chcę Siódemki..." - Fredgar doskonale wiedział o kogo chodzi...
- Multum non multa... - mruknął, wstając z ławeczki. Po chwili ruszył w dalszą drogę, wesoło pogwizdując. Jednak tak naprawdę, Ikwizytor mocno się zaniepokoił...Coraz więcej osób chce ich śmierci...Tej prawdziwej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Nie 17:27, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Gazeta, którą inkwizytor zostawił na ławce, została porwana przez nagły podmuch ciepłego wiatru. Po chwili została wgnieciona w bruk ciężkim buciorem...
Koniec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|