Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luck Skypłotek
Bywalec
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Loch Szamotuly
|
Wysłany: Pią 13:04, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie bardzo obchodzi mnie zachwanie moich broni, jeśli tyko pomogły mi przeżyć tą bitwe. - powiedział mag - Bardziej martwi mnie ta żelazna kulka znajdująca się w mojej głowie. Dlatego uważam, że powinniśmy się zastanowić co teraz i jak pozbyć się tego świństwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kieczy
Ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Raczej Kraków.
|
Wysłany: Pią 14:14, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Sameath odwrócił się i spojrzał na Nisrocha z wyrzutem:
- Nie bądź ignorantem magu!- rzekł władczo- Dziwne zachowania naszych broni napewno mają związek z mechanizmami umieszczonymi w naszych ciałach, dziwny to zbieg okoliczności. Musimy rozważyć każdy aspekt tej sprawy, chyba, że wolisz samemu spróbować wyciągnąć sobie kule... w takim razie życzę powodzenia. Jeżeli ktoś trudził się, aby nam je włożyć to napewno zadbał też o to, abyśmy tak łatwo się ich nie pozbyli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Luck Skypłotek
Bywalec
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Loch Szamotuly
|
Wysłany: Pią 18:55, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie zamierzasz chyba chodzić sobie z tym gówne jak gdyby nigdy nic - oburzył się Gamerin - Przypominam ci, że jeśli nasz porywacz da nam zadania będziemy bezradni. Może nie zrobie sobie natychmiastowej trepanacji czaski, ale nie pozwole, żeby jakiś łotr mi rozkazywał ! Chce po prostu zbadać tą sprawe i miare szybko wyciągnąć jakoś to z siebie i wcale nie mówie, że jest to najważniejsz. Mógłbym chodzić z tym w głowie z 10 lat byle tylko dowiedzieć się kto za tym stoi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gadzik_2005
Zawodowy Rewolucjonista
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cesarstwo Lewego Konga
|
Wysłany: Pią 19:07, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Kiedy Sameath i Gemerin spierali się między sobą, Fredgar podszedł do zemdlałej Arianny. Poklepał ją lekko po policzkach, aby ją choć troszeczkę wybudzić, po czym wlał w jej usta jakiś strasznie gorzki płyn.
- Wypij to, powinno Ci pomóc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kieczy
Ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Raczej Kraków.
|
Wysłany: Sob 0:19, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- A jakie masz wyjście Magu?- rzekł Sameath- Nawet nie wiemy gdzie jesteśmy i po co... nie mówiąc nawet o tym co w rzeczywistości mamy w ciele, wątpie też żeby którakolwiek z osób tu zgromadzonych wiedziała cokolwiek na ten temat. Coś mi jednak podpowiada, że dziwne zachowanie broni będzie miało ogromne znaczenie dla naszych losów.- rzekł, ponownie oglądając uważnie katanę.- Lecz dość tych sporów, Nostruelu co proponujesz? Musimy się dowiedzieć wszystkiego co wiesz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Luck Skypłotek
Bywalec
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Loch Szamotuly
|
Wysłany: Sob 9:37, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- Masz racje to nie jest odpowiednia chwila na takie błache śwkieczki - stwierdził mag- Chciałbym poprostu zwrócić waszą uwagę, że musimy uważać na wszystko co robimy, a przedewszystkim trzymać się razem. Najlepszym sposobem usunięcia tego świństwa będzie znalezienie osoby, która nas uwięziła, a może od niej dowiemy się też co się dzeje z naszymi brońmi. Zanim jednak coś postanowaimy wysłuchajmy Nostruela...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Sob 12:06, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nostruel cierpliwie przeczekał sprzeczkę, rozglądając się niepewnie po pobojowisku. W końcu jednak odchrząknął i rozpoczął opowieść.
- Tak więc powiem wam, co ja wiem. Sam Ludwik wysłał mnie tutaj, ponieważ jego doradcy stwierdzili, iż to tutaj ostatnim razem przebywał Ar - wskazał palcem wejście do piwnicy - Ukrywał się tam, w tym niedostępnym miejscu, które ciężko jest znaleźć. Uzbroiłem się więc jak najlepiej potrafiłem i przybyłem tutaj, ale... zamiast Ara zastałem was. Was i wasze święte bronie. Za cholerę nic z tego nie rozumiem. A teraz jeszcze ci krzyżowcy. Rycerze Ludwika ! I generał Yrgel von Dagonett, którego znałem ! - zastanawiał się Nostruel, kręcąc głową - Myślę, że to ci doradcy. Te fałszywe szczury. Wiedziałem, że coś jest nie tak ! - ryknął, uderzając pięścią w głaz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Sob 15:10, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Po chwili milczenia Nostruel nieco ochłonął i uniósł brew pod groteskową maską.
- O jakich urządzeniach mówicie ? Co za zło kryjecie w swych wnętrzach ?! - spytał z nutką przerażenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gadzik_2005
Zawodowy Rewolucjonista
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cesarstwo Lewego Konga
|
Wysłany: Sob 15:15, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- Hmmm, jakby Ci to wytłumaczyć... - zastanowił się Fredgar. - W naszych klatkach piersiowych znajdują się pewne kulki wielkości piąstki dziecięcia, które wprawione w ruch przez jakiś morderczy mechanizm mogą w każdej chwili rozerwać każdego z nas...Ten nieszczęśnik w piwnicy został zmasakrowany właśnie przez ów urządzenie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Sob 15:18, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nostruel nie krył zaskoczenia odpowiedzią Fredgara.
- Nieźle was załatwił, nie ma co - zamyślił się - Ciekawi mnie, czy jest jakiś sposób by je dezaktywować. Wiecie coś o tym ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gadzik_2005
Zawodowy Rewolucjonista
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cesarstwo Lewego Konga
|
Wysłany: Sob 15:30, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Fredgar przyjrzał się uważnie Nostruelowi. Bardzo uważnie.
- Homo homini lupus est, Nostruelu... - powiedział z lekkim uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Sob 15:42, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- Epistula est veritatis - szepnął Nostruel wyłącznie do Fredgara, po czym uśmiechnął się chytrze. Nikt prócz inkwizytora nie usłyszał jego słów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasiurzyńska
Mistrz Gry
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KK
|
Wysłany: Sob 18:31, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ocucona Arianna spojrzała niepewnie na inkwizytora po czym mu w końcu podziękowała. Stojąc już na chwiejnych nogach rozejrzała się ponownie po pobojowisku po czym przysłuchiwała się rozmowie towarzyszy. Nie rozumiała co się stało z jej bronią, po prostu w chwili rozpaczy zwróciłas się przypadkowo wołając swojego opiekuna.
- Więc co z tym świństwem w naszych ciałach?. Co trzeba zrobić by się ich pozbyć? - Spytała starając się nie zwracać uwagi na to co wyprawiała Idalla.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gadzik_2005
Zawodowy Rewolucjonista
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cesarstwo Lewego Konga
|
Wysłany: Sob 18:58, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Fredgar uśmiechnął się lekko do Nostruela, po czym niezauważalnie dla innych skinął głową.
- Na dyskusję o kulach jeszcze przyjdzie czas. - rzekł do Arianny. - W chwili obecnej ważniejsze jest drugie zagadanienie: w którą stronę się mamy udać ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Luck Skypłotek
Bywalec
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Loch Szamotuly
|
Wysłany: Sob 19:16, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
- Może do stolicy ? - zaproponował Gamerin - Powiniśmy dostać się w pobliże dworu Ludwika XIII. Trzeba też zbadać jego doradców, jak sugeruje Nostruel i dowiedzieć się kto nasłał na nas tych krzyżowców - kontynuował - Co wy na to ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|