Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Narsil
Ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Września
|
Wysłany: Nie 18:46, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Achhh,to była bitwa-Gurthang rozejrzał się dookoła-Pyle,prowadź naprzód.Pójdziemy za tobą...w końcu nie mamy wyboru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Anthael
Istota Wiekuista
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czeluść
|
Wysłany: Nie 20:49, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Drake podsłuchując rozmowę Abbadona z jakimś humanoidem wpadł na pomysł
- Wiem! Zaczaję się na Abbadona i w odpowiedniej chwili skręcę mu kark... Mam nadzieję, że się uda...
Pomyślał, po czym rozejrzał się dokładnie po sali. Zbliżył się do ściany, przywarł do niej i czekał aż jego " oprawca" skończy konwersację...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Pon 17:27, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Drake :
Abbadon wybuchnął gniewem...
- NIC MNIE TO IDIOTO NIE OBCHODZI !!! - ryknął na dowódcę orków tak, aż ten zasłonił twarz dłońmi.
- Idź już... - szepnął skrytobójca już spokojny. Kiedy jego towarzysz zniknął za mrocznym zakrętem Abbadon, odwrócił się i ruszył w stronę miejsca, w którym ostatnim razem zostawił aasimara. Było już zbyt późno... Złodziej poczuł na szyi nad wyraz zimny uścisk...
Grupa u wejścia :
Pył zmarszczył czoło, kiedy powracający pseudosmok wyszeptał mu coś do ucha.
- Dubiel mówi, że w głównym holu stacjonuje sukkub. Tylko... Do cholery ! Skąd demon tutaj - oznajmił wszystkim. Wskazał wejście do głównego placu.
- Ruszajmy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kieczy
Ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Raczej Kraków.
|
Wysłany: Pon 18:11, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
- Chwileczke Pyle!- krzyknął Karastirr- Czy to nie jest trochę podejrzane, że stoi tam sukkub... i to sam? Bez Orków, Gnolli czy jakiejkolwiek obstawy. Coś tu śmierdzi, zalecałbym daleko idącą ostrożność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gadzik_2005
Zawodowy Rewolucjonista
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cesarstwo Lewego Konga
|
Wysłany: Pon 18:16, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
- Karastirr ma rację, coś tu nie gra. A nuż w cieniu czają się jacyś kumple tego sukkuba - rzekł Kythylion rozglądając się wokół. - Lepiej mieć oczy dookoła głowy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Narsil
Ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Września
|
Wysłany: Pon 18:16, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
-Szlag,przydałby się jakiś zwiadowca... - Gurthang od początku czuł że czegoś mu tutaj brakuje.Dopiero teraz uśwadomił sobie czego. - W ogóle,źle będzie,jeśli znajdziemy jakieś pułapki.Co do sukkuba,może ma obstawę,tylko że ukrytą,której ten gad nie dojrzał.Karastirr ma rację,uważajmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gadzik_2005
Zawodowy Rewolucjonista
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cesarstwo Lewego Konga
|
Wysłany: Pon 18:21, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
- Hmmm, niech Pył pierwszy wejdzie do tego holu. Jest z nas najpotężniejszy, no i jest w końcu naszym dowódcą w tej przeklętej świątyni, a wódz zawsze rusza do boju jako pierwszy - Kythylion spojrzał ironicznie na Pyła. - Przecież dla takiego maga wszelkie pułapki są niegroźne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ronin
Zaaw. user
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z przed komputera
|
Wysłany: Pon 19:06, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
-ja bym raczej stawiał na ciche stopy i moncy elfi wzrok, który świetnie poradzi sobie w tej świątyni.-Krasnolud splunął na ziemie poczym uśmiechnął się do elfa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Wto 17:47, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Sukkub był piękny. Demon płci żeńskiej spał słodko i beztrosko na tajemniczym znaku. Musicie odwrócić wzrok by nie zostać uwedzionym przez jego piękno. Pył zatrzymuje Was ruchem dłoni.
- Dubielu... idź przodem i po ziemi - szepnął do chowańca, po czym zerknął na pozostałych - Radziłbym używać wszystkiego, co posiadacie. Ten demon to potężny przeciwnik... czuję to...
***
Drake z całej siły przekręcił uścisk. Abbadon wychylił się jednak do przodu, kopiąc przy tym stalowym butem za siebie. W efekcie tego działania aasimar został przewrócony na zimne podłoże. To samo stało się zresztą ze skrytobójcą. Czasu jest mało...
Drake, korzystając z umiej. zauważania, dostrzega flakonik z jakimś zielonym płyniem. Co najdziwniejsze, buteleczka posiada rękojeść i lont...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kieczy
Ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Raczej Kraków.
|
Wysłany: Wto 17:53, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Karastirr stanął szeoko na nogach i podniósł do góry prawą rękę... na środkowym palcu pierścień rozjarzył się bladym światłem, a koło sukuba pojawił się krąg przywołań.
- Do boju słudzy śmierci- rzekł Elf, po czym zdjął z pleców łuk i przygotował się do strzału "Jak tu celować i nie patrzeć się na tego demona... eh jakoś dam radę".- pomyślał.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kieczy dnia Wto 18:14, 20 Gru 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Narsil
Ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Września
|
Wysłany: Wto 18:05, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Gurthang wymierzył z kuszy w sukkuba i zaczął strzelać.Starał się nie zwracać uwagi na piękno tego demona,na jego,a raczej jej idealne ciało.
-No cóż,zobaczymy czy ten demon zauroczy tak łatwo istoty...śmiertelnie spokojne i grobowo poważane,hehehe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jemiel
Ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to teraz mało istotne
|
Wysłany: Wto 18:12, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Immanuel skończył właśnie ładować kuszę. Przyłożył ją do oka, wycelował, próbował oczyścić umysł ze wszystkich myśli, zwłaszcza tych o urodzie sukuba... Ciche kliknięcie i wystrzelony pocisk poszybował ze świstem tnąc powietrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gadzik_2005
Zawodowy Rewolucjonista
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cesarstwo Lewego Konga
|
Wysłany: Wto 18:15, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Kythylion bez wachania napiął cięciwę łuku. "Czas umierać, ślicznotko" - pomyślał. Strzała ze świstem pomknęła w stronę sukkuba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Wto 18:16, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Pył próbował Was powstrzymać. Było jednak zbyt późno... Dwa bełty pomknęły w przestrzeń, odbijając się od niewidzialnej przeszkody.
- Nie teraz idioci ! - ryknął Pył, z niepokojem obserwując obrót wydarzeń. Sukkub otworzył czerwone ślepska. Dostrzegając wąchającego bruk Dubiela wystrzelił ku niemu strugę mocy. Pseudosmok zachwiał się i padł na kamienne podłoże, brodząc krwią.
- Przyjacielu - szepnął genasi, szykując straszliwą zemstę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Śro 9:46, 21 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Promień mocy średnicy pnia starego dęba, wystrzelił ku.... sukkubowi, rozpryskując się na przeszkodzie. Ta jednak posypała się na małe kawałeczki, a demonica została wystrzelona w powietrze. Wstała jednak natychmiast, po czym rozpoczęła inkantację. Tymczasem ze studzienek kanalizacyjnych, których wcześniej nie zauważyliście zaczęły wypływać przedziwne galarety.
Dwóch zombiech powstało z ziemi tuż przy rannym sukkubie. Pył rozpoczął kolejną inkantację. Kula ognista z opóźnionym zapłonem pomknęła w stronę demona...
Czekam na akcję Drake'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|