Krucjata Morta i Anthaela

Kasiurzyńska

Czekam na wypowiedz Anthaela by ruszyc dalej Smile

. No i witam oficjalnie Ronina na pokladzie Laughing

7 BG ale bedzie jazda Twisted Evil

PS: Mort.... snif, snif karta.. Laughing

PS2: Czekamy na wypowiedz Anthaela i Ronina

Jack Mort

Kurde no. Nie ma mnie na chacie, karty nie będzie dziś ani raczej jutro. Ani w czwartek, bo jadę do teatru do 23.00. W piątek wracam z budy o piątej popołudniu i idę na impreze. W sobote może uda mi się coś sklecić. Nie ma to jak napięty harmonogram :/

Kasia : Improwizuj bez mojej karty. Ja tak robiłem prawie zawsze nawet jak je miałem Razz

Kasiurzyńska

Z założenia codziennie postaram się zamieszczać kolejny post w sesji o godzinie18 , no chyba że wszyscy zamieszczą swoje posty przed18 to napisze wcześniej.
1.Morcie - Bernon zapłacił z nadmiarem wiec kłopotu nie ma(hihi)
2.Po tawernie nie pozostaje wam nic innego jak wsiąść na konie i ruszyć w drogę. Jest jednak jedna sprawa. Zakładam, że na drodze jest miejsca dla 2 jezdzców jadących w tym samym kierunku, by nie by "ściśniętym". Możecie czasem jechać i we 3, jednak tylko by pogadać na moment. Jest 7 BG więc będą trzy pary i jeden samotny z przodu lub na końcu. Proszę więc o podanie dokładnego miejsca w kolumnie jezdzców, np. jadę w pierwszej parze po lewej, jadę w ostatniej parze po prawej itd.. czy będzie ktoś szalony i samotny na przedzie? Potrzebuję tego bardzo do sesji więc proszę wszystkich o odpowiedz!

Jack Mort

Dłebra. To ja jade sobie przezornie na samym końcu kolumny i to samotny, żeby mi nikt nie gadał. Scorreze to samotnik Razz

JJ

Matko ale jazda Laughing

rapier w doope. Ta sesja jest coraz lepsza! To pasuje nawet do wredoty mojej Sonji Twisted Evil

No to ja w środkowym rzędzie jadę i po prawej.

Kieczy

Ja jako Tropiciel mogę jechać pierwszy, chyba nadaję się na czujkę (albo Elven Shield Smile

), jak się ustawiamy w pary?? JJ jedziesz z pięknym Elfem? Wink

Jemiel

Hmmm, na przód to chyba pójdę ja Razz

. O ile zaatakuje nas coś po drodze, to pewnie zrobi to od frontu, więc przyda się woj na pierwszą linię.

Gadzik_2005

Ja jadę w środkowym rzędzie po lewej. Jeśli już mam wybierać towarzystwo, to zamiast zwariowanego Aasimara, Manuela samotnika, pięknego Elfa wolę Sonję Wink

.

Kasiurzyńska

Więc dla mnie to wygląda tak..
1 rząd: Gwyndion po lewej, Immanuel po prawej.
2 rząd: Kythylion lewa, Sonja prawa.
3 rząd: Drake i Bernon(kto po której?)
4. ostatni, samotny Pył

Zamieszczam kolejnego posta jeszcze przed godziną 18, kto chce się wypowiedzieć jeszcze przed wyruszeniem w drogę to biegusiem, czas byśmy działali już w kierunku "właściwego" celu przygody.
PS: W trakcie jazdy konnej mile widziane będą rozmowy postaci, by urozmaicić grę odgrywaniem waszych herosów.

Kieczy

No i zostałem łucznikiem konnym Smile

Taki Ogr to raczej mnie już nie będzie miał szans mnie złapać... skoro mamy konie to może Ci co mają broń dystansową nie odjadą kawałek i strzelamy, Ogry chyba do demonów szybkości nie należą Smile

Jemiel

Może i tak, ale jesteśmy raczej otoczeni... (ogry z przodu i z tyłu, drzewa po bokach), więc nie bardzo jest gdzie odbiegać. W takim razie ktoś musi walczyć wręcz z tyłu (ja z przodu sobie poradzę). I najlepiej by było jakbyśmy wszyscy walczyli zamiast strzelać, żeby uniknąć szansy postrzelenia kolegów... a jak istnieje obawa o zdrowie to wycofać się do środka i przeczekać.

JJ

Ja atakuję jednego z nich starając się na ukradkowy atak. Może go załatwie? Tak sobie też myśle, to w końcu chyba nie tacy straszni wrogowie co?

Gadzik_2005

Oni są nie tyle straszni co wielcy, i to właśnie utrudnia walkę w nimi. A głupi są jak śmierdzące skarpety Smile

. Choć jak trzasną w kogoś maczugą to może być źle Smile

.

Osobiście zastanawiam się, czy rapier jest dobrą bronią w walce przeciwko ogrom.

Jemiel

Hmm, właśnie, ogry nie są przypadkiem odporne na ten typ oręża?

Jack Mort

Rapierem w ogra.... buehehehehe Razz