Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gadzik_2005
Zawodowy Rewolucjonista
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cesarstwo Lewego Konga
|
Wysłany: Sob 15:47, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
- Ty skończony durniu ! Nie mnie masz atakować tylko jego ! - ryknął Kythylion na Drake'a. - A żebyś szczezł ! - krzyknął, strzelając do aasimara z łuku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jemiel
Ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to teraz mało istotne
|
Wysłany: Sob 16:22, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Tymczasem...
Unikając batalii mającej miejsce piętro wyżej, Immanuel szybko znalazł wyjście i wybiegł na zewnątrz budynku. Biegnąc pod ścianą konstrukcji kierował się w kierunku miejsca w którym domniemywał znaleźć Sonję i Liię. Ale jego oczom ukazała się tylko leżąca nieruchomo na ziemii zabójczyni. Podbiegł do niej, uklęknął i pochylił sie nad nią:
-Nic nie jest? Odezwij się! Gdzie elfka? - zaczął ja wypytywać pośpiesznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JJ
Zaaw. user
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemna strona księżyca
|
Wysłany: Sob 16:59, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Sonja lekko się poruszyła na dzwięk jego głosu, lecz minęła chwila nim sie odezwała:
- Ona? Ona mi kopa dała do cholery i gdzieś pobiegła - chwyciła sie za obolały bok.
- Tam gdzieś - Pokazała palcem - Leć jak chcesz, mnie nogi bolą po upadku!. A co z resztą? Zostawiamy ich tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jemiel
Ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to teraz mało istotne
|
Wysłany: Sob 17:21, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
- Mniejsza z nią - machnął ręką - trzeba zatrzymać Gawrona i Anthaela zanim pozabijają się nawazajem. W końcu obydwaj sie jeszcze przydadzą...
- Ty się odsuń stąd najdalej jak możesz, zanim zrobi się tu zbyt gorąco! - rzucił na odchodnym i pognał z powrotem do dworku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Sob 17:41, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Gawron spojrzał najpierw na nadchodzącego demona, później zaś na wbiegającego Wolrentine'a. Skinął mu głową.
- Wiedziałem, że wrócisz by mnie wspomóc. Żwawo ! Razem pokonamy to ścierwo - zapowiedział z entuzjazmem, wycierając twarz z krwi. Katana zatańczyła w powietrzu, tworząc niesamowitą plątaninę cięć i bloków...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jemiel
Ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to teraz mało istotne
|
Wysłany: Sob 17:48, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
- Stójcie! - wykrzyknął przystawając w połowie schodów- co wy wyprawiacie w ogóle!? Przestańcie natychmiast, wszyscy! - spojrzał na diable i dodał zdenerwowany - Zwłaszcza ty, Kythylionie! Natychmiast!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gadzik_2005
Zawodowy Rewolucjonista
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cesarstwo Lewego Konga
|
Wysłany: Sob 17:55, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
- JA MAM PRZESTAĆ ?! A kto do jasnej cholery zaczął ten cały bajzel ?! Gawron z tym czymś - wskazał na demona. - Ja tylko wyrównuję porachunki... - rzekł wściekły Kythylion, siadając jednak na najbliższym krześle.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gadzik_2005 dnia Sob 19:00, 07 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
JJ
Zaaw. user
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemna strona księżyca
|
Wysłany: Sob 18:17, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Tymczasem...
Sonja pozbierała sie z ziemi ocierając siniaki.
- Szlag by trafił tą gówniarę - Warknęła i pobiegła w kierunku ucieczki Lii. Miała zamiar ją złapać lecz nie chciała jej nic zrobić, tylko wyjaśnić to całe nieporozumienie w tawernie i może nawet przeprosić za głupie pomysły na uzyskanie informacji..
- Jeszcze jej sie coś stanie bo tak lata półnago w nocy po ulicach - Parsknęła śmiechem pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiurzyńska
Mistrz Gry
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KK
|
Wysłany: Sob 19:23, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Zasmarkana i zapłaczona Liia przebiegła już kilka ulic wzbudzajac zaciekawione spojrzenia nielicznych osób, gdy usłyszała za sobą biegnącą osobę i wołanie po imieniu.
- To zaś ta warjatka Sonja - Pomyślała nadal wystraszona Elfka biegnąc dalej.
Gdy w końcu ścigająca ją kobieta zaczęła się tłumaczyć, nieco zwolniła.
- Jakoś ci teraz przykro co? - Krzyknęła do tyłu, lecz w końcu sie zatrzymała.
- Pójde spowrotem, ale jak mi oddasz swój rapier i nie próbuj mnie nawet dotknąć bo posmakujesz moich zaklęć! - Powiedziała stanowczo i dodała - bede rozmawiać tylko z Gawronem lub Drake'm!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Sob 19:32, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Gawron uniósł brew.
- Stójcie mówisz ? A jakie tym masz prawo, by kazać mi stać. Ty, który z taką łatwością jak Kythylion rzuciłbyś się na mnie i rozszarpał gardło ? Próbowałem być wam przyjacielem, ale niestety... jakie są tego konsekwencje, widać natychmiast. Nie praw więc mi o załagodzeniu całej sprawy i mów konkretnie, bo mi do tego bękarta spieszno - rzucił z nutą gniewu w głosie, po czym wskazał na opancerzoną bestię, jaką stał się Drake.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jemiel
Ekspert
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: to teraz mało istotne
|
Wysłany: Sob 19:46, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Czym prędzej odparl on Gawronowi:
- A czym ci Drake zawininił, że rzucasz się na niego z swoim ostrzem? Chcesz być nam przyjacielem zabijąjąc nas gdy tylko nachodzi ciebie ochota? W obliczu tej czwórki dziwolągów czyhających na nasze dusze, twój spór z aasimarem, jakikolwiek by nie był, trzeba go odłożyć na bok. Sam powinieneś wiedzieć o tym lepiej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Sob 19:51, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Gawron parsknął śmiechem.
- Ależ to jest jeden z czwórki ! Czy ty tego nie widzisz ?! To Glod, zmiennokształtny chory twór Stwórcy. Przybiera postacie innych ludzi. Naiwnie daliście nabrać się na to, że podaje się za tego kim zdaje się być. To ten sam rudy łotr, który rzucił się na was w gospodzie z naładowaną kuszą ! - wycedził zdesperowany - Nie. Koniec rozmowy. Albo wychodzisz i nie patrzysz jak nabijam stwora na pal albo zostajesz i pomożesz mi go pojmać. To może być ciężka robota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ronin
Zaaw. user
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z przed komputera
|
Wysłany: Sob 20:24, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Benorn oniemiały zamiana assamira stał sparaliżowany przez całą walkę i dopiero teraz się ocknął. Natychmiast usunął się z najbliższego zasięgu obu walczących.
-przestańcie wariaci!! Drake'u jak kolwiek to zrobiłeś wróć do poprzedniej postaci!! a ty Gawronie przejżyj wkońcu na oczy i zobacz, że to nie jest twój wróg!!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anthael
Istota Wiekuista
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czeluść
|
Wysłany: Sob 21:40, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Drake uklęknął i wycieńczony wrócił do swej dawnej postaci.
Rudy!! Hahaha jesteś największym idiotą jakiego w sferach kiedykolwiek widziałem, skoro nie umiesz odróżnić aasimara do rudego jeźdzca - wykrzyczał Drake, zmęczony i zdesperowany.
Zabij mnie jak chcesz, ale wiedz, że zabijesz nie tą osobę - rzekł Drake a w jego oczach pojawił się pusty grymas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jack Mort
Mistrz Gry
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostroróg Tower
|
Wysłany: Sob 21:50, 07 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Mężczyzna zaśmiał się po raz kolejny.
- Mnie nie nabierzesz Glod, stary lisie - rzekł, flankując klęczącego - Nie raz i nie dwa zmieniałeś swą postać aby mnie nabrać. Kobiety, starcy, dzieci, czasem nawet zwierzęta... Sądzisz, że dam się nabrać na coś takiego. Tylko jeden... z was mógłby przemienić się w taką szkaradę - oznajmił z obrzydzeniem, będąc już coraz bliżej ofiary. Jeszcze kilka kroków i Glod, jeden z Czwórki, zginie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|